Zasiedzenie. Poznaj najpopularniejsze przykłady
Zasiedzenie to sposób nabycia własności na skutek upływu czasu. W wyniku zasiedzenia posiadacz nieuprawniony nabywa prawo przez to, że faktycznie je wykonuje w ciągu oznaczonego w przepisach czasu. Można nabyć w drodze zasiedzenia ruchomości i nieruchomości.
W zakresie ruchomości jej posiadacz, który nie jest jej właścicielem nabywa własność, jeśli posiada rzecz nieprzerwanie od 3 lat jako posiadacz samoistny, chyba że posiada w złej wierze. Zatem w przypadku rzeczy ruchomych nie ma możliwości zasiedzenia w złej wierze, a dobra wiara jest wymagana przez cały okres posiadania. Do nabycia w drodze zasiedzenia prawa własności nieruchomości konieczne jest łączne spełnienie dwóch przesłanek: samoistnego posiadania nieruchomości oraz upływu 20 lub 30 lat. Do zasiedzenia dochodzi z mocy samego prawa po spełnieniu ww. przesłanej, jednak bez postanowienia Sądu potwierdzającego zasiedzenie nie jest możliwa zmiana właściciela w księgach wieczystych.
Przykłady:
Jan Kowalski w 1972 r. otrzymał od Skarbu Państwa działkę gruntu w użytkowanie wieczyste, ale nic na nieruchomości nie robiła. Za zgodą Jana Kowalskiego jego sąsiad wybudował na działce magazyn produkcyjny. Ponieważ sąsiad od pond trzydziestu lat korzysta nieprzerwanie z nieruchomości, może wystąpić z wnioskiem o zasiedzenie.
Jan Kowalski jest (w 1/4 części) współwłaścicielem domu. Swój udział nabył w spadku po rodzicach. Na mocy nieformalnej umowy z pozostałymi dwoma współwłaścicielami domu zajmuje lokal na całym piętrze o pow. 97 m.kw. (cztery pokoje, kuchnia, łazienka, wc, przedpokój). Dokonuje opłat z części w której korzystna, czyni nakłady na zajmowany lokal, remontuje go. Zasiedzenie w tym przypadku biegnie przeciwko pozostałym współwłaścicielom i po 30 latach nieprzerwanego mieszkania w ww. lokalu Jan Kowalski może wystąpić z wnioskiem o zasiedzenie.
Jan Kowalski podpisał w 1987 r. umowę sprzedaży nieruchomości w zwykłej formie pisemnej (więc nie stał się właścicielem, bo potrzebna była forma aktu notarialnego), zajął grunt i zapłacił cenę. Cały czas posiadał nieruchomość, wybudował na niej dom. W 2010 r. zmarł. Spadek przekazał w całości córce. Córka mieszkała nieprzerwanie w wybudowanym przez ojca na nieruchomości domu. 2020 r. zgłosili się do niej spadkobiercy sąsiada, od którego ojciec „kupił” nieruchomość z żądaniem wydania nieruchomości. Ojciec Anny wszedł w posiadanie w złej wierze, dlatego do zasiedzenia potrzebne było nieprzerwane posiadanie przez 30 lat. Córka, jako następca prawny, może w tej sytuacji doliczyć do czasu swojego posiadania posiadanie jej ojca. 30 letni termin zasiedzenia upłynął w 2017 r. Anna jest właścicielką przez zasiedzenie.
Autor: Mec. Ewelina Ładyga-Buczko
Potrzebujesz wsparcia bądź porady prawnej w tym zakresie?
Skontaktuj się ze mną i przedstaw swój problem